Boys, boys

bonjour !

Niedziela, nastała już niedziela. Dziś dzień chłopca, wszystkiego najlepszego dla Was. No ale dobra weekend minął szybko. Wczoraj byłam na zakupach i kupiłam sobie bluzkę w reserved i kurtkę z decathlona przeciwdeszczową i wiatrową, bo moja z house jest beznadziejna przemoknie w ciągu 5 minut, zmarznę i się jeszcze przez to rozchoruję. Później pojechałam na zakupy spożywcze do auchana. Mierzyłam na pasażu buty z Nike, ale najmniejsze rozmiary to 38.5 a ja mam 39 jak na złość ale szukam dalej adidasów jak znacie jakieś strony z butami to mi napiszcie na dole. Wieczorem i dzisiaj jeszcze się będę uczyć na cały tydzień sprawdzianów i to dosłownie. Dobra już kończę, bo mój obiad pachnie a dziś jeszcze chcę wyjść na dwór. A wam jak minął weekend ? .

xoxo,

Kate

Good time .

hello !

Dziś piątek. piątunio, piąteczek. Ten tydzień się lekko ciągnął, ale i tak był super tygodniem. W poniedziałek jakoś nic nie miałam, we wtorek moja mama miała zebranie w szkole i w kościele przed bierzmowaniem. Środa też minęła jakoś minęła a wczoraj było super. Mieliśmy dyskotekę(disco, disco), na której zrobiłam sobie coś w nogę, bo mnie cała boli. Nasza klasa trzymała się razem i każdy do nas dołączał, ale godzinę wcześniej nie wiedziałam czy iść czy nie, bo szłam do kościoła, ale i tak wszyscy mnie zmusili nawet moja mama i poszłam i tego nie żałuję. O 20 odebrała mnie moja mama i wróciłam do domu. No a dzisiaj piątek. Lekcje skończyłam o 13.30, później szłam jeszcze do szkoły na lekcję przed egzaminem. Wróciłam. zjadłam obiad i włączyłam komputer i ściągnęłam kilka piosenek. No a zaraz lecę brać się za lekcje. Zobaczymy się jutro, jadę na zakupy (jejeje). Więc to już koniec papa.

xoxo,

Kate

Weekend

hej !

Nastała już niedziela, a ja chcę opowiedzieć Wam o moim weekendzie. Więc wczoraj wstałam, ubrałam się i umyłam i pojechałam z moją mamą na zakupy. Chodziłyśmy po centrum handlowym chyba 2 godziny, ale fajnie się szło i kupowało, bo było mało osób, bo padał deszcz. Moja mama zaczęła mówić, że już chyba nic nie kupimy, ale weszłyśmy do Zary i kupiłam sobie sweter (kardigan) i legginsy (spodnie). Później przyjechałyśmy i do mojej mamy zadzwonili ze sklepu meblowego (Black Red White) , że mamy do odbioru stół i krzesła na poniedziałek (czyli już jutro). Następnie zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka czy mogę jechać z nią na wycieczkę do lasu i takiego parku z jej psem - było mega śmiesznie. Jak wracaliśmy xxx krzyczała do każdego, np. szedł chłopak z psem to ona: Siema fajny pies - a jej siostra: Kocham cię (hahahaha) a jak mijaliśmy kościół do jakiegoś faceta krzyknęła: Siema! . Ale dobra przyjechaliśmy o 18 przeszłyśmy się jeszcze i poszłyśmy do domu. Dzisiaj muszę uczyć się jeszcze na geografię, biologię, francuski i angielski. Dzisiaj nie wiem czy się z nią spotkam, bo jak widać nauka góruje (super !!!). No to już kończę jutro postaram się zrobić zdjęcia rzeczy i stołu, bo z naszego wypadu nie mamy zdjęć, bo nie wzięliśmy aparatu. Pozdrawiam, a jak Wam minął weekend .

xoxo,

Kate

No, no, no

hej !

Nastał już czwartek a ja jestem chora i jee. Ale chodzę do szkoły, ale mama mi każe zostawać w domu, ale ja mówię, że jest kartkówka, pożyczyłam zeszyt tak akurat jest jutro, ale wszystko wam już piszę. wczoraj do stałam jedynkę za zadanie, które miałam, ale moja nauczycielka powiedziała mi, że nie mam dobra zniosłam to, bo dzisiaj poprawiłam na 5 <YES> no to taka sprawa ze wczorajszego dnia i nie pisałam wczoraj, przyznam się bez bicia nie chciało mi się. Dzisiaj zaczynałam od matematyki i jakoś zleciało, później wf i miałam z niego zwolnienie to poplotkowałyśmy z moimi dwoma koleżankami. Uwaga później polski i chwila prawdy, nie chciałam czytać, bo nie umiem dzisiaj nic powiedzieć, ale dobra jakoś przeczytałam, następnie chemia i kartkówka z pierwiastków chemicznych to też zleciało chyba mam wszystko dobrze, później religia, technika i zajęcia artystyczne i do domu. Odrobione lekcje mam, nauczona na jutro jestem
i gotowa do pracy. Jutro jeszcze mam spowiedź i kartkówkę z angielskiego, jeszcze zrobię tylko folder z reklamą i gotowe. A ja już zmykam, do zobaczenia w kolejnym poście a i najśmieszniejsze we wszystkim jest to, że z moją mamą jadę na zakupy jejeje. Dobra to koniec papa :*

a jak wam minął dzień w szkole ? <3

xoxo,

Kate

Tuesday

hej !

Dziś post zacznie się inaczej powiem co robiłam od początku dnia. Więc rano wstałam, bo miałam na 8, zeszłam do babci zjadłam i poszłam po moją koleżankę. Pierwszy miałam francuski <rzeźnia> . Następnie geografię z moją wychowawczynią i dostałam deklaracje w jakim języku mam pisać egzamin i najpierw zastanawiałam się nad francuski i angielskim, ale wygrał ten drugi. Później religia i kolejna deklaracja do bierzmowania, którą oddaję dzisiaj o 19 w kościele na spotkaniu organizacyjnym. Dalej polski<nudy>, biologia<jeszcze większe nudy> i angielski. Skończyły się lekcje, wróciłam do domu wzięłam tabletkę, bo się przeziębiłam, włączyłam komputer i teraz piszę do Was jak skończę idę odrabiać prace domowe co stanie się za chwilę. Więc kończę, bo za 4 godziny do kościoła. A jak Wam minął wtorek, bo mi 50 na 50.

xoxo, 

Kate

The End

hej !

Ten weekend tak szybko minął, ale dla mnie bardzo źle. Po pierwsze pogryzły mnie komary a po drugie chyba skręciłam nogę. Ale były też miłe momenty, np. spacery z moją BFF, śmieszne momenty. W tym tygodniu mieliśmy jakiś tajfun w szkole. Tyle zadania jeszcze nigdy nie miałam. Praca domowa z fizyki, matematyki, francuskiego (najwięcej), polskiego. Jak ja nie lubię siedzieć nad książkami, bo chyba nikt nie lubi. A za tydzień jadę do kina i na zakupy lub do ikei i silesi jeszcze nie wiem tak jak nie wiem w co się ubrać <hahahaha> . No więc to już jesy koniec a jak Wam minął kolejny weekend w roku szkolnym ? Odpowiadajcie x333

xoxo,

Kate

Next week

hej !

Jest już czwartek jak ten czas szybko mija. A jak tam w szkole ? Jak w szkole nauka, zadania już miałam dzisiaj pierwszą kartkówkę z matematyki. Jeszcze muszę poczekać trochę na deklaracje do bierzmowania a wy też idziecie lub byliście u bierzmowania. Nie mogę patrzeć za okno, bo jest ponuro, zimno i pada. Nie znoszę takiej pogody, ale kto taką lubi. Jeszcze muszę przepisać jakąś dziwną tabelkę na polski z rodzajem słowników a pierwszy mam w-f , ale się trochę cieszę, bo po zmianie nauczyciela jest o wiele lepiej a jeszcze ma dojść praktykantka, więc wydaje mi się, że też będzie fajnie. A jeszcze dzisiaj u mnie w mieście jest cyrk i dzisiaj prawie bym w konia weszła jak szłam do szkoły. Widziałam osły, konie i wielbłądy. Oglądaliście jakieś ciekawe filmy, bo nie mam już co oglądać. Ale '' to już jest koniec nie ma już nic '' .

xoxo,

Kate

Sunday

hej !

O nie dzisiaj już niedziela. Jest 14.00 a mi się nudzi super. Ale plus tego dnia jest taki, że mam już wypracowanie i tabelkę w zeszycie. Teraz tylko czekać aż moja koleżanka przyjedzie z zakupów. Wyjdę na świeże powietrze, bo się w domu duszę, gdy patrzę na krzyżaków. Jutro super zaczynam dzień w szkole od 8 z dwoma pierwszymi wf <jej> czego braknąć więcej prawda. A Wam jak minął weekend ? Wolno i nudno czy szybko i super. Dziś wybiorę się na plac zabaw muszę po prostu muszę i to zrobię. Ale pierdoły zaczynam pisać. Na razie dzień spędziłam na youtubie, facebooku i blogach. Ten dzień może zapowiadać się lepiej bo taki będzie. I koniec posta, do zobaczenia ! Ciao .

xoxo,

Kate

Flowers

hej !

Dziś nie ma to jak wstać o 4.30 i być cały czas na nogach. Ale pojechałam i było... zimno ale fajnie. Może w którymś poście pokażę Wam zdjęcia rzeczy które kupiłam. Ale na razie napiszę: pojemniki szklane na słodycze (room tour Macbarbie07), jakieś różne rzeczy do szkoły (ołówki, długopisy, notes, cienkopisy, gumko-temperówkę, kleje itd.), piżamę, t-shirty i chyba tyle nie wiem. Chciałam kupić sobie jeszcze taką fajną poduszkę, ale xxx zaczął trąbić i nie kupiłam, ale co mi szkodzi poczekać i kupić następnym razem, prawda. A zaraz wracam do mojego wypracowania i "Krzyżaków" < oł je ale mi się chce>. Dobra i to juz chyba koniec, tak to już niestety koniec mojego posta. Do zobaczenie w kolejnym.

xoxo,

Kate

Friday !

Hej !

Dziś już piątek i czas rozpocząć weekend. Tylko oczywiście zadania więcej od wolnego. Super ! Ale co tam dopiero wróciłam ze spotkania z moją przyjaciółką. Oł jee. Miałyśmy atak głupawki. Miałyśmy zajęcie ... przeskakiwanie przez siebie. A co do zadań , kurcze nasza polonistka uważa, że polski to jesyny przedmiot u mnie w szkole. I mamy się nauczyć jakiś pierdół <wypracowania itd. > O i mam pomysł zostawiajcie linki swoich blogów a ja zrobię o nich posta. I to już koniec na jutro, a i jutro wstaję o 4.30 bo jadę na giełdę kwiatową, bo ostatnim razem nie pojechałam . :)

xoxo,

Kate

Hey, hi, hello !

Helloł !

Więc już za mną trzeci dzień nauki. Zadanie domowe już miałam a wy? Ale nas nieźle maglują przed egzaminami, bierzmowaniem i komersem, że to jest jakaś masakra. No ale jutro już piątek i weekend, ale pouczę się chemii, biologi, geografii i epok i lektur na polski. I zacznę czytać pierwszą lekturę w tym roku Agaty Christie ,, 12 prac Herkulesa ,, . U mnie kalendarz na ten semestr na razie wygląda jakoś tak, że 8 października jedziemy do Oświęcimia, 10 listopada próbny egzamin i takie tam. Oczywiście pełno kółek i olimpiad kto mnie zna to wie, że ja wszędzie wetknę swojego nosa. No ale co bym zrobiła bez mojej cudownej klasy. No i co jeszcze mogę napisać chyba już nic, bo nie ma o czym. Więc żegnam się już z Wami.

xoxo,

Kate

Hello September !

hej !

Przepraszam was za trzydniową przerwę ale nie czuje sie na siłach. W poniedziałek rozpoczyna się rok szkolny, kolejne zakupy i tak w koło. A z pogodą u mnie źle, więc ostatnich dni wakacji nie spędzę na zimnym i deszczowym podwórku z przyjaciółkami. A dziś już kończy się pierwszy dzień września. Ja go spędziłam go na zakupach, przed komputerem i przygotowywaniami do szkoły. A teraz siedzę i piszę zaraz idę robić kolację, więc koniec już tego posta.

a wy jak spędziliście pierwszy dzień września.            xoxo, Kate